Kanonier Arciszewski Nikodem (1919 r

Kanonier Arciszewski Nikodem (1919 r. – 17.V.1989 r.)

Deportowany w r.1939 na Syberię. Po umowie Sikorski Majski-Wstępuje do Armii Polskiej. Przebywa cały szlak bojowy II-go Korpusu

Pożegnanie kol Arciszewskiego przez Kolegów z Koła nr 8 SPK

W sobotę 13 maja br. zmarł po długich i ciężkich cierpieniach w szpitalu w Ottawie kol. Nikodem Arciszewski, długoletni i wielce zasłużony członek naszego Koła, który w latach 1980-1981 pełnił funkcję prezesa Koła. Rodzina oraz liczne grono przyjaciół i kolegów sp. kol. Arciszewskiego zebrało się w domu pogrzebowym McEvoy-Shields w poniedziałek, 15-go na modlitwach, zaś następnego dnia, 16-go maja, po Mszy Św. pogrzebowej w kościele sw. Jacka Odrowąża, którą odprawił ks. Ryszard Kosian, proboszcz i zarazem kapelan Koła, nastąpiło wyprowadzenie zwłok na nowy cmentarz ottawski Hope, przy szosie Nr 31. Zaraz po Mszy św., w czasie której śpiewał Chór im. Ignacego Paderewskiego, w kościele, przemówił prezes Koła kol. Toporowski i wiceprezes Zarządu Głównego kol. Garlic ki. . Redakcja składa wyrazy głębokiego współczucia Pani Czesławie, żonie sp. kol. Nikodema oraz córkom, Helen Stach i Jean Wevill i ich rodzinom. CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI!

PRZEMÓWIENIE KOL. TOPOROWSKIEGO

Czcigodny Księże Proboszczu, pogrążona w smutku Rodzino, Koleżanki i Koledzy Kombatanci, Przyjaciele i Znajomi Nikodema! W szpitalu, dnia 13 maja, Nikodem za kończył swą ziemską wędrówkę. Zyt 70 lat. Urodził się w powiecie Wołoszyn, w województwie Nowogródzkim. Wkrótce, po wkroczeniu we wrześniu 1939 roku armii sowieckiej na wschodnie tereny Polski, zostaje wywieziony z rodzinnej wioski w głąb Związku Sowieckiego. Korzystając z umowy Sikorski-Majski, wstępuje w 1941 do tworzącej się w Rosji Polskiej Armii. W Iraku, Palestynie i Egipcie przechodzi przeszkolenie wojskowe. Następnie bierze udział w walkach 2-go Korpusu we Włoszech jako kanonier pułku artylerii lekkiej. Zostaje 3 razy ranny. Za udział w akcji frontowej otrzymuje pamiątkowy Krzyż Monte Cassino oraz 4 pamiątkowe medale brytyjskie: 1939-45 Star, Italy Star, Defence Medal i 1939-45 War Medal.

Po zakończeniu wojny przyjeżdża do Kanady. Początkowo pracuje na farmie; później znajduje stałą pracę w szkole, w Ottawie. Dnia 28 lutego 1949 żeni się z panną Czesławą Waćko; zostaje ojcem dwóch córek: Helen i Jean i dziadkiem Sylwii, Colin, Krzysztofa, Tadeusza i Daniela. W Ottawie bierze udział w organizowaniu i rozbudowie Koła Nr 8 Stowarzyszenia Polskich Kombatantów. W 1980-1981 pełni funkcję prezesa Koła. Za zasługi dla Koła otrzymuje szereg odznaczeń: Brązowy, Srebrny i Złoty Krzyż SPK w Kanadzie, Krzyż Zasługi za wierną służbę, Odznakę Honorową Federacji Światowej SPK. Przez udział w walkach 2-go Korpusu Nikodem zasłużył się Polsce; zaś przez swą pracę w Kole zasłużył się Stowarzyszeniu Polskich Kombatantów, a tym samym Polonii ottawskiej. Żegnamy go dzisiaj jako towarzysza broni i Kolegę Kombatanta.

Małżonce, Pani Czesławie, córkom i ich rodzinom składam w imieniu członków Koła Nr 8 SPK, wyrazy głębokiego współczucia.

PRZEMÓWIENIE KOL. GARLICKIEGO

I znowu żołnierski pogrzeb, znów sztandar- symbol najlepszych cnót żołnierskich i obywatelskich, symbol polskiej ziemi, symbol Polski, symbol Polaków. Odchodzi od nas wierny syn naszych Kresów, który swój obowiązek wobec Polski i wobec Kanady wykonał bez reszty. Daleka była jego droga pod zwycięskie sztandary 2-go Korpusu. Tacy jak on nie tylko tworzyli legendę żołnierska, historię, ale jednocześnie stali się natchnieniem dla Kraju, dla Solidarności, dla wszystkich grup niepodległościowych, które w tej chwili walczą o to, ażeby Polacy w swoim własnym Kraju byli gospodarzami. Czy to nie szczególny zbieg okoliczności, że w tym samym dniu, wczoraj, jak odmawialiśmy różaniec w domu pogrzebowym, na Mont Cassino odbywała się uroczystość i defilada z okazji 45-letniej rocznicy tej bitwy, która była wielkim zwycięstwem oręża polskiego, osiągniętym wysiłkiem wszystkich jej uczestników. A wśród nich znajdował się kol. Arciszewski, artylerzysta.

Żegnamy go dzisiaj towarzysza broni i Kolegę Kombatanta.

Niech Ci, Nikodemie, ziemia kanadyjska lekką będzie. Cześć Twojej pamięci.

Małżonce Pani Czesławie, córkom i ich rodzinom składam w imieniu członków Zarządu Głównego SPK, wyrazy głębokiego współczucia.

Nickie! Your departure creates not only a profound feeling of sorrow in the hearts of Mrs. Arciszewski, the entire family, • and all of us, but also creates a very deep crack in the monolith of the Polish community in Ottawa.

Początek strony